Luźna bluza...
Ostatnio
zakochałam się w luźnych bluzach. Nie ściskają mnie czego nie znoszę w
dzisiejszych bluzeczkach i bluzach, nie mają dekoltu do pępka, są
długie, więc grzeją mi uda i tyłek, mają fajne nadruki, są ciepłe i co
najważniejsze czuje się w nich komfortowo.
Co wy sądzicie o takich ciuszkach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz